Przejdź do głównej zawartości

Bosch Mono-Motronic -Naprawa czujnika temparatury powietrza dolotowego na przykładzie Passat B4 1.8 ABS


   Niedawno w moim samochodzie uległ uszkodzeniu czujnik temperatury powietrza. Najgorsze było to że komputer silnika tej awarii nie wykrywał ponieważ otrzymywał odczyty ale były to wartości nierealne i potrafiły skakać z skrajności w skrajność co powodowało złą pracę silnika na benzynie gdyż na podstawie temperatury sterownik wylicza przybliżoną masę powietrza która znajduje się w cylindrze.

   Czujnik ten znajduję się w zaznaczonym na zdjęciu miejscu (widać też na nim już nowy). I jak widać jest on wbudowany w wtryskiwacz a ten jest delikatnym i nietanim elementem dlatego postanowiłem to zrobić możliwie tanio i bez ingerencji w wtryskiwacz.


   Po dłuższych poszukiwaniach dowiedziałem się że czujnikiem jest termistor NTC 2,2kΩ. Stary czujnik odłamałem a w miejscu gdzie przewody wchodzą do wtryskiwacza wyskubałem plastik i izolację przewodów i w tych miejscach przylutowałem wyprowadzenia termistora. Nie wygląda to fachowo ale spełnia swoją funkcję i początkowe założenia gdyż za termistor zapłaciłem 40 groszy.







Komentarze

  1. Jakie konkretnie miałeś objawy, coś z obrotami na zimnym silniku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za dużo czasu mineło abym dobrze pamiętał ale wydaje mi się że czasami gorzej zapalał i jakoś dziwnie chodził po odpaleniu. Wtedy zauważyłem że sterownik widzi nierealnie temperatury.

      Usuń
    2. Ok, ja miałem (oby miałem) że po odpaleniu silnika obroty stały na ok 2000, z czasem malały. Przy mrozie silnik się uruchomił i miałem 3000 obrotów. Wymieniłem go tylko że wykruszyłem stary a nowy dolutowałem do dwóch pozostałych drucików. Efekt - przy -3 stopniach obroty ok 1500 czyli chyba tak jak powinny być, po chwili spadły i później już równe i stabilne 900. Komputer też mi nie zgłosił błędu

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Opel Vectra C Kombi 2007 - Naprawa elektrycznego zamka klapy bagażnika

  W tytułowym samochodzie doszło do awarii elektrycznego zamka klapy bagażnika. Przyczyną było prawdopodobnie przeciekanie wody przez uszczelkę mechanizmu wycieraczki co spowodowało  dostanie się jej do złącza w zamku a w konsekwencji do jego zniszczenia. Piny w zamku dosłownie się rozpadały a wtyczka była w niewiele lepszym stanie. Poza tym reszta była sprawna a że nowy zamek do tanich rzeczy nie należy postanowiłem go naprawić. Gniazdo zostało ścięte i szukałem miejsc gdzie dany pin prowadzi. Na zdjęciu poniżej naniosłem numery które odpowiadają numerom z wtyczki. Po rozszyfrowaniu połączeń przylutowałem przewody a połączenie z instalacją samochodu wykonałem na standardowe wsuwki.  Całość została dodatkowo wyczyszczona i przesmarowana smarem białym z PTFE co okazało się błędem bo trochę wody znowu się dostało do mechanizmu i z smaru powstała breja która zamarzła i unieruchomiła zamek. Problem rozwiązał smar silikonowy z PTFE.  Niestety wymiarów silniczka nie spisałem a

Mazda 3 I (BK) - Żarówki

  Jako że posiadam tytułowy samochód z roku 2004 i wersji nadwozia hatchback postanowiłem wykonać spis gdzie jakie żarówki się znajdują. Najpierw podane jest napięcie oraz moc potem oznaczeni-e/a a na koniec trzonek (podkreślony). Nie ma tu wszystkiego ale w miarę możliwości zawsze jak organoleptycznie zidentyfikuję postaram się tę listę uzupełnić. Wnętrze: Bagażnik - 12V 5W lub 10W: C10W; T10.5x30; SV8,5 28mm; 30mm Podsufitka tył - 12V 10W: C10W; T10.5x30; SV8,5 30mm; 32mm Podsufitka przód - 12V 5W: W5W; T10; W2,1x9,5d   Zapalniczka - ??? lub 12V 1,2W: W1.2W; T05; T5; W2x4,6d Popielniczka - ???: T6,5; W2x5d lub 12V 1,2W: W1.2W; T05; T5; W2x4,6d lub 24V 2,4W lub 24V 2W *1 Panel klimatyzacji automatycznej - 12V 1,2W: W1.2W; T05; T5; W2x4,6d Schowek - 12V 3W: W3W; W2,1x9,5d lub 12V 5W *2 Stacyjka - 14V 1,4W: W2x4,6d lub 12V 1,2W: W1.2W; T05; T5; W2x4,6d Zewnętrzne: Stop/Pozycyjne - 12V 21W/5W: W21/5W; T20q; W3x16q Przeciwmgielne tylne - 1

Mazda 3 I (BK) - Hałasujący wentylator czujnika temperatury wewnętrznej

 W tytułowym samochodzie z roku 2004 we znaki dawał się ten mały skurczybyk widoczny na zdjęciu który to nazywa się czujnik temperatury wewnętrznej. Objawem była jego głośna praca która jest różnie określana m.in terkotanie; buczenie; bzyczenie pszczoły które można usłyszeć na TYM filmie. Sam czujnik znajduję się za widoczną "kratką" na zdjęciu. Aby się do niego dostać należy włożyć palce w tą szczelinę pomiędzy elementami i dość mocno szarpnąć "do siebie" i powinien wyjść z zatrzasków i ukazuję się nam coś takiego. Demontujemy go i najpierw należy go przedmuchać gdyż na pewno będzie mocno zanieczyszczony tak jak u mnie.   Niestety samo wyczyszczenie w większości przypadków na niewiele się zda gdyż przyczyną hałasu jest łożysko ślizgowe które się najzwyczajniej w świecie zużyło. W pewnym momencie luz między osią wentylatorka a samosmarującą tulejką (łożysko ślizgowe) jest na tyle duży że elementy te zaczynają o siebie uderzać skąd bierze się owe